Najbardziej problematyczne auta jakie mieliście

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • emil_w
    Drive
    • 2010
    • 45

    Najbardziej problematyczne auta jakie mieliście

    Zamieszczone przez szymek2204
    Gdzie idą kable sterujące klapą czy to te co idą też w drzwiach ??
    Jak dobrze pamietam to wzdłuż lewego progu i potem na pewno w lewym schowku bagażnika, jak wyżej pisałem.
    Kable z drzwi, co mogły by mieć coś wspólnego ze sterowaniem klapy, są jakieś w drzwiach kierowcy, bo tam przecież jest master centralnego zamka, który zamyka wszystko np kluczem.

    Sterownika osobnego do samej klapy pewnie nie będzie (u siebie nie widziałem).
  • Alonzo_
    RS
    • 2009
    • 2460
    • Hyundai

    #2
    Najbardziej problematyczne auta jakie mieliście

    Za ciosem "po najmniej problematycznych" teraz te największe dziadostwa i wtopy jakie trafiło sie Wam posiadać.

    Mnie najwięcej nerwów zeżarła Vectra C aftomat 150 KM poliftowa 2005 rok. 120 kkm jak sprowadziłem po 9 miesiącach mnie "złamała" i po 8 kkm wiecznego marudzenia paszła w pi....du i zacząłem spokojnie spać.

    Komentarz

    • Agamek12
      RS
      S_OCP Member
      • 2006
      • 9935
      • Ford

      #3
      Alonzo_, ja się nie popiszę, bo żadnego ze swoich aut nie mogę nazwać "problematycznym"...
      Ale krajowy Citroen Xsara 1.4i SX mojego ojca kupiony z prawdziwym przebiegiem 100kkm to dopiero mógłby być bohaterem tego tematu :?
      Adam... Używam:
      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
      Passek: B6 175KM/366Nm

      Komentarz

      • andreedk
        Classic
        • 2012
        • 2

        #4
        Zafira B 1,9 cdti, 150 km, automat, 2005. była na gwarancji dołączonej przez sprzedającego dealera. Co dwa tygodnie stała w ASO. Nie wytrzymałem i po 8 miesiącach zostawiłem w rozliczeniu za octavie. Kasy tyle w nia poszło, ze do dziś boli. A końca usterek nie było widać

        Komentarz

        • Yarek
          Elegance
          • 2005
          • 992

          #5
          1. Fiat 126p

          dalej długo nic

          2. Alfa 147
          3. Opel Omega 3.0
          4. Subaru Forester 2.0D
          . pzdr Jarek
          aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci

          Komentarz

          • maymer
            Elegance
            • 2010
            • 839

            #6
            Polo 9N3 1.4 TDI jeb... się z każdej strony. Ale tak to jest jak się igiełki od handlarzy kupuje. Sprzedane po pół roku i 8000 km napalonemu jak szczerbaty na suchary wyznawcy VW w okazyjnej cenie. Auto jak już było sprawne to chociaż mało paliło i fajnie się odpychało

            Komentarz

            • phoneman
              RS
              • 2008
              • 3374
              • Octavia I (1U2)
              • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

              #7
              A ja miałem Peugeota 505 Wagon. Złom to potęgi N-tej.
              .

              Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł" k

              Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów

              Komentarz

              • marroth
                Classic
                • 2008
                • 33

                #8
                Fabia 1.4 16V AUA, aktualnie przeze mnie posiadana.
                Miałem już chyba wszystkie możliwe przypadki wad wrodzonych jakie można znaleźć na forum Fabii, a i nawet więcej, przy których ASO rozłożyło ręce i zwątpiło
                Było: O1'00 AGR
                Jest: F1'02 AUA
                O1'05 AXR
                http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37005

                Komentarz

                • Dachu
                  Rider
                  • 2008
                  • 724
                  • Octavia II (1Z3)
                  • BGU 1.6 MPI 102 KM

                  #9
                  Laguna II 2004 rok w dieslu to była jakas makabra zaczynajac od elektryki kańczac na silniku oczywiscie padła skrzynia turbo na wykonczeniu olej w chłodnicy po 3 miesiacach sprzedałem z bardzo duza strata finansowa :?
                  Skoda Octavia II 1.9 TDI BJB 105/250 niestety juz nie ma(ale w pamieci pozozstanie

                  obecnie Skoda Octavia II 2.0 TDI 187 km i 390 Nm + banan na twarzy

                  http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...ck+king++dachu

                  Komentarz

                  • zwolin
                    Rider
                    • 2010
                    • 656

                    #10
                    Poldogruz z 1.4 K16 Rovera. Z jednej strony łezka w oku mi się kręci, bo wszyscy myśleli, ze jedzie toto jak 1.5 na gaźniku, a tu zonk :szeroki_usmiech
                    Z drugiej...... silnik wsadzony jakkolwiek, zero dostepu do niektórych elementów. Wymiana sprzęgła - 2 dni orki w dwie osoby, bo górne śruby obudowy dawały się obracać tylko o 1/12 obrotu :evil: Potem magiczne śrubki docisku, do których klucza wtedy nikt na oczy nie widział. Masakra.
                    Jakość zamienników tragiczna. Dostęp do ori (wtedy tzn 10lat temu mizerny). Wiedza mechaników zerowa. Jako samochód do jazdy na codzień nigdy więcej.
                    Jako zabawka do leczenia zblazowanych właścicieli drogo wyglądających ulepów bezcenny.
                    Zobacz stronę mojego dziecka - podziel się 1% - http://piotrzwolinski.pl/
                    O II Tour Combi 1.6
                    Mitsu Carisma 4G93 GDI

                    Komentarz

                    • misiekwaw
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2004
                      • 7715
                      • Ford

                      #11
                      Subaru Impreza WRX :x
                      Torque Steer: The art of changing lanes with the accelerator :zlosnik:
                      http://www.disi-tune.pl
                      Była Mazda 3 MPS Powered by SSG & DISI-tune
                      Był WRX
                      Była Octa

                      Komentarz

                      • paweł2
                        L&K
                        • 2010
                        • 1405

                        #12
                        Zamieszczone przez zwolin
                        Poldogruz z 1.4 K16 Rovera.
                        Aaa tez posiadalem w 95r-00r.
                        Problemow nie bylo tylko na konie glowica :lol:
                        Cała Polska woła z nami wyp...dalać z uchodźcami.

                        Komentarz

                        • dudek_t
                          L&K
                          • 2008
                          • 1421

                          #13
                          Zamieszczone przez Agamek12
                          Alonzo_
                          Ale krajowy Citroen Xsara 1.4i SX mojego ojca kupiony z prawdziwym przebiegiem 100kkm to dopiero mógłby być bohaterem tego tematu :?
                          czerwony? może kupiliście nasz egzemplarz? :?
                          Xsara to była masakra. Od wyjazdu z salonu do sprzedaży (nawet w drodze na giełdę urwał się tłumik )

                          Komentarz

                          • BADYL
                            RS
                            • 2011
                            • 2396
                            • Octavia II combi (1Z5)
                            • BKD 2.0 TDI 140 KM

                            #14
                            z perspektywy czasu mogę napiać, że najbardzioej problematycznym był niestety colt z 97r....problemy z aparatem zapłonowym i regulacją obrotów...kurde, ale mam dylemat czy powinienem go wrzucic do tego wątku bo generalnie autko było spoko tylko taki egzemplarz mnie (a ściśle wtedy mojej dziewczynie) się trafił :| i gdybym dziś szukał drugiego autka do jazdy po mieście to chętnie powrócił bym do colta :szeroki_usmiech

                            [ Dodano: Wto 04 Gru, 12 09:06 ]
                            ps. i znowu mam dylemat bo mojej skodzince tj. fabia kombi 1.2HTP z 2003r. padły 3x cewki a na koniec (przed sprzedażą) wymienilem katalizator bo wciąż wyskakiwał błąd silnika i wskazywało na sondę lambda, ale suma sumarum był to walnięty katalizator... Ogólnie autko było rewelacyjne nigdy mnie nie zawiodło tylko, że mół straszny (przynajmniej na trasie) 64KM troszkę mało :shock:
                            nasze auta: MÓJ SMOCZEK

                            Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

                            Komentarz

                            • Agamek12
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2006
                              • 9935
                              • Ford

                              #15
                              Zamieszczone przez dudek_t
                              Zamieszczone przez Agamek12
                              Alonzo_
                              Ale krajowy Citroen Xsara 1.4i SX mojego ojca kupiony z prawdziwym przebiegiem 100kkm to dopiero mógłby być bohaterem tego tematu :?
                              czerwony? może kupiliście nasz egzemplarz? :?
                              Xsara to była masakra. Od wyjazdu z salonu do sprzedaży (nawet w drodze na giełdę urwał się tłumik )
                              Granatowy - kupiony przez ojca dla ojca - ja nigdy nie kupiłbym sobie takiego zakazenia. Ale tak żeby scharakteryzować największe problemy:
                              - pęknięte koło zębarte w skrzyni biegów - na szczęście udało się kupić niemal nową skrzynię za 300zł
                              - poukręcane ze dwa razy przeguby/półosie
                              - ginący i pojawiający się nagle prąd (brak radia, nawiewu, oświatlenia kabiny, itp.)
                              - padnięta uszczelka pod głowicą
                              - ze dwa razy wymieniane cewki
                              - dwa zmieniane akumulatory (altek dawał ni z gruchy ni z pietruchy zbyt wysokie lub zbyt niskie napięcie).
                              Tak czy siak mniej więcej raz na miesiąc ojciec oddawał auto do warsztatu - i mimo że był to dobry warsztat, to i tak w aucie coś się non stop pierdaczyło...
                              Ale Xsara 1.4i miała conajmniej jedną niezaprzeczalną zaletę: auto z zewnątrz wizualnie i wymiarowo mniejsze od Octavii 1 AKL/BFQ, ale we wnętrzu duuuużo więcej miejsca, lepsze materiały, ciekawszy design, ciszej i tylko minimalnie mniejszy bagażnik. Do tego absolutnie brak jakiejkolwiek korozji. Nawet zawias przy około 140kkm był wciąż oryginalny (ojciec przez 4 lata przejechał mniej niż 40kkm).
                              Reasumując: nie polecam :diabelski_usmiech
                              Adam... Używam:
                              Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                              Passek: B6 175KM/366Nm

                              Komentarz

                              • obrus
                                Elegance
                                • 2011
                                • 783
                                • Octavia II (1Z3)
                                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                #16
                                Osobiście mam 3 swój samochód, spośród których najbardziej problematyczny był maluch. Pamiętając idealnego fiacika ojca (z 1984 r.), kupiłem w 2001 r. 9 letniego wychuchanego malucha od emeryta, z przebiegiem chyba 20-30 kkm. Niestety co chwilę coś padało. Mój rekord, to w jeden dzień 3 razy wymontowywałem rozrusznik. Non stop padał w nim automat.
                                O dziwo, P 206 z 1999 r. spisuje się nadal rewelacyjnie, choć już się mocno sypie przez rudą.

                                Komentarz

                                • Philu
                                  Ambiente
                                  • 2010
                                  • 172
                                  • Toyota

                                  #17
                                  Seat Alhambra 1.9 TDI1996r. Igiełka od handlarza :diabelski_usmiech , wytrzymałem z nim kilka miesięcy. Po zrobieniu 8 tysięcy przebiegu i wydaniu kilkunastu tysięcy zostawiłem w komisie w rozliczeniu za astrę II 2006r i wtedy odetchnąłem z ulgą.
                                  Kiedyś były Octavie. Obecnie Toyota Auris TS FL 1.6 Valvematic i Toyota Yaris III 1.0 VVTi.

                                  Komentarz

                                  • jano
                                    Classic
                                    • 2005
                                    • 24

                                    #18
                                    Posiadałem wiele samochodów,ale tylko jedno nieszczęście-Citroen BX 19 TRI na hydropneumatycznym zawieszeniu.Awaryjność tego wynalazku,a dokładnie nieszczelności całego układu i wiecznie psujące się kule resorujące to horror.O elektryce nie wspomnę.
                                    Pozdrawiam Janusz

                                    Komentarz

                                    • Agamek12
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2006
                                      • 9935
                                      • Ford

                                      #19
                                      Zamieszczone przez Philu
                                      Seat Alhambra 1.9 TDI1996r. (...) Po zrobieniu 8000 tysięcy przebiegu i wydaniu kilkunastu tysięcy
                                      No i Ty narzekasz :shock: ? Nie dość, że przejechałeś aż osiem milionów kilometrów to wydałeś na to najwyżej 19.999zł i jeszcze masz pretensje? Przecież Ciebie 1km kosztował zaledwie 0,0025zł (ćwierć grosza). Ja za to samo płace pół złotówki...
                                      Adam... Używam:
                                      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                      Passek: B6 175KM/366Nm

                                      Komentarz

                                      • lilo
                                        RS
                                        • 2006
                                        • 4315
                                        • Mercedes-Benz

                                        #20
                                        Mnie o zawał kieszeni przyprawiał nissan sunny 1.7D model N13 z 1987r.
                                        Kupa złomu :roll:
                                        Daniel

                                        Komentarz

                                        • Mihau
                                          RS
                                          • 2009
                                          • 7460
                                          • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

                                          #21
                                          Skoda Octavia I 1.9 TDI AHF (na szafie 200k, w rzeczywistość ze 2-3 razy tyle), perełka od handlarza, po niecałym pół roku sprzedana w piz... (jeszcze troszkę to bym ją utopił w Wiśle), wyszło mi ponad 10k PLN na minusie. Wtedy jeszcze nie widziałem o OCP więc wlazłem na minę
                                          O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                                          Komentarz

                                          • Bartek.K
                                            Rider
                                            • 2012
                                            • 396

                                            #22
                                            Zamieszczone przez Yarek
                                            3. Opel Omega 3.0
                                            Co ci się w tym autku sypało? :diabelski_usmiech
                                            Nie ma rzeczy niemożliwych,są tylko trudne do wykonania.

                                            Komentarz

                                            • lukasz3112
                                              RS
                                              • 2008
                                              • 3607

                                              #23
                                              jak juz piszecie o jakimś aucie to napiszcie co sie psuło i ile mniej więcej $$ wpakowane w auto. Wtedy będzie można sobie porównywać ewentualnie.
                                              Opel Vectra 1.6 16V --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ALH+ --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ASZ+ --> Ford Mondeo ST220 3.0V6 --> Skoda Octavia II 2.0 TDI BKD -->Vectra C OPC 2.8T -->Mitsubishi Lancer X 2.0DI-D --> Skoda Octavia 2 FL -->Renault Laguna III GT 2.0dci-->obecnie Toyota Auris IIFL Hybrid i Ford Focus MK3

                                              Komentarz

                                              • Walt
                                                L&K
                                                • 2011
                                                • 1065
                                                • Seat

                                                #24
                                                Trabant 601 :diabelski_usmiech
                                                Samochód nie posiadający większości elementów niezbędnych do życia normalnego pojazdu - chłodnicy, pompy wodnej, pompy paliwa. Niby nie miało się co psuć. Niestety teoria daleka od rzeczywistości. Do dzisiaj z łezką w oku wspominam jak wracałem z ryb. Wypadła rura wydechowa z tłumika i do przodu nie dało się jechać bo wbijała się w ziemię. Tak więc wracałem na wstecznym, a że lampka cofania nie działała (a jakże) - kumpel przyświecał mi latarką :szeroki_usmiech
                                                SPOT Poznań ->

                                                Moje cappuccino: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...b943cff#759950

                                                Komentarz

                                                • Big
                                                  RS
                                                  S_OCP Member
                                                  • 2007
                                                  • 6389

                                                  #25
                                                  Ciekawy temat
                                                  Najbardziej awaryjnym autem jakie miałem było Renault 21 1.7 TSE. Wieczne problemy z zawiasem. Przynajmniej raz w roku wymiana gum na stabilizatorach. Awarie elektroniki (komputer pokładowy i elektronicznie sterowane ogrzewanie) itd.
                                                  Wielkim plusem tego auta był za to jego niesamowity wręcz komfort jazdy oraz ponadprzeciętnie bogate wyposażenie.
                                                  Kolejna wtopa była, co prawda nie moja, a rodziców Renault Megane II 1.6 16V Sport-way z 2006 r.. Auto kupione jako nowe ale po prostu tragiczne !! Od nowości źle zmontowana komora mieszania, skutkiem czego non stop coś pukało i stukało po włączeniu ogrzewania. W 3 miesiące po zakupie deska została rozebrana a komora wymieniona. Następnie 2 razy popsuła się karta hands free. Kolejna awaria to zepsuta elektryczna blokada kierownicy skutkiem czego nie dało się autem odjechać z parkingu, bo silnik odpalał, ale nie puszczała blokada. Kolejna sprawa to wada fabryczna silników 1.6 16V Renault , czyli koło zmiennych faz rozrządu który rozsypało się po ... 15 tys km. Kolejna awaria, od nowości, to warujący czujnik deszczu. Działał jak chciał. Gdy szyba była sucha włączał wycieraczki, gdy lał deszcz albo nie włączał wcale, albo na pracę przerywaną. Auto ładnie wyglądające, bogato wyposażone, ale niesamowicie wręcz awaryjne. O skrzypiących plastikach konsoli środkowej już nawet nie wspomnę. Ojciec wytrzymał z nim 5 lat, po czym sprzedał z przebiegiem 45 tys km.
                                                  Czarny Elegance

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...